W piatek konczy sie rok szkolny , dziecie moje ulubione powoli znosi do domu wszystkie swoje prace ; foldery,rysunki ... duzo tego jest . Cieszy mnie to ,ze w ciagu roku nie musi nic do szkoly dzwigac :) Okazuje sie ,ze w zwiazku tym nie tylko w szkole pozbywaja sie niepotrzebnych rzeczy . Wczoraj w godzinach wieczornych ,calkiem przypadkiem natknelam sie na sliczna szkolna laweczke , taka jednoosobowa, stara , porysowana i obdrapana :) i sobie ja przygarnelam :) Bedzie u mnie robic za stolik pod laptop :) w salonie , ma idealna wysokosc dla pierwszoklasisty lub meza siedzacego na kanapie :) Jaki ma kolor chyba nie musze mowic :) zreszta zobaczcie sami
Piesa nie opusci zadnego fotografowania :)
Agnesza, przewspanialy znalazek:) no i oczywiscie praca w ten znalazek wlozona...grats....buziaki:)
OdpowiedzUsuńnie jestem zazdrosna, nie jestem zazdrosna, nie jestem zazdrosna
OdpowiedzUsuńnie działa - i kto by pomyślał, że będę tęsknić za szkolną ławką ;)
buziaki
rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńbez szurania to żadna ławeczka!!:P
OdpowiedzUsuńłoooo matko, zchęcona Twoim zaproszeniem i zaCIEKAWIONA JAKĄŻ TO ŁAWECZKĘ ZDOBYŁAŚ, WPADŁAM DO CIEBIE :):):) JEST oszałamiająca :):):):) buziaki
OdpowiedzUsuńWow, super znaleziska, zazdroszczę, pozdrówka Gośka
OdpowiedzUsuńdziękuję za piękny komentarz i odiedzinki! a ławeczka fajnista ! efekt renowacji super!
OdpowiedzUsuńświetna!:) a jaka praktyczna w nowym wcieleniu:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna, ja znalazłam u siebie coś podobnego, ale całkiem szczerze choć z bólem w sercu mówię, że twój stolik podoba mi się bardziej ;D
OdpowiedzUsuń