Nastal dzien piekny, w ktorym to postanowilam ruszyc sie i zazyc spaceru , bo ilez mozna siedziec w tej lazience ;) i sie zachwycac... Jesien przyszla trzeba sie nowa pora roku pozachwycac :) wiec poszlismy do parku ,ktory jest oddalony od domu jakies 10 minut spacerkiem . Pogoda dzis jest wspaniala, cieplo , slonecznie , az sie chce pochodzic ... tylko te gory,gorki ,goreczki... masakra normalnie nogi w tylek wchodza ;) ale czasem lubie sie tak zmeczyc . Zreszta po nazwie juz wiadomo , ze plasko to tu zdecydowanie nie jest :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
czyli normalnie w gorach londynskich mieszkasz;)
OdpowiedzUsuń