Wyprzedaz na pchlim targu prosto z samochodow lub z rozlozonych stolikow , znalezc mozna wlasciwie wszystko. Szkoda ,ze poszlam tak pozno bo wiekszosc juz sie pakowala .Kupilam cos do lazienki ,co zamierzam absolutnie wybielic ,poszarzyc i zawiazac na sznurku a sa to; stwory morskie sraczkowate :)
W tym kolorze nie do zaakceptowania , wiec poszly pod kran .Sama sie zdziwlam ze wystarczylo te sraczki zmyc woda. Rozgwiazda sie co prawda troche opierala , ale jak dostanie nowy kolor nic nie bedzie widac :)
Balam sie troche ,ze jak zaczne szorowac to sie rozpuszcza bo sa zrobione z gipsu chyba , ale dalo rade.
PS. zapomnialam dodac ,ze caly zestaw kosztowal mnie 50 pensow :)
ladniejsze biale, ale wiesz jakby co to sraczkowate w lazience sie zawsze beda komponowac, z racji hehe koloru;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, och ja ja bym chciala miec takie pchle targi
Basia
no, i to jest bardzo korzystny zakup.. Ulubione elementy dekoracyjne mojej córki..:-) zazdroszczę..
OdpowiedzUsuńniech żyją sraczkowate kolory hehehe ;)
OdpowiedzUsuńfajne rzeczy wyszperałaś - szybko pokazuj końcowy efekt
fajne ! zapraszam po wyróznienie!
OdpowiedzUsuń