scianka juz prawie calkiem wyschla , w suficie mam 2 niewielkie dziury :) to od sprawdzania czy juz dobrze namieklo czy jescze nie :) , bylo dobrze... paluchy wchodzily jak w maslo prawie . Wczesniej tez jeden firmowy budowlaniec co to przyszedl oszacowywac straty,koszty itp. dziubnal tam olowkiem , mowil ze lepiej zeby ta woda sobie tedy wylatywala niz plynela dajej na salony :) no i w sumie racje chlop mial , woda leciala dziurkami , a zdazyla tylko do lampy doplynac :) Caly czas nie mamy kosztorysu od firm, ma byc na dniach . Angielskich dniach ... czyli slow and easy . Wybrane kafelki wygladaja tak :
tu w kompozycji scienno-kuchennej , zdjecie pozwolilam sobie podkrasc ze strony sklepu Hombase :)
do takiej biaaaaalej lazienki marzy mi sie szara , betonowa podloga . Niestety nie udalo mi sie znalezc nikogo kto takie ,,cus,, robi , a kazdy fachowiec zaraz pyta a na ten beton to podloga jaka? plytki , panele czy co? Jajco ! nic, betonowa posadzka i tyle. patrza na mnie dziwnie i pukaja sie w czolo :)
Zupelnie nie rozumiem dlaczego ... zyje juz kilka lat na wyspie i tez zdarza mi sie pukac w czolo, ostatnio puknelam sie wczoraj . Wracalam z bardzo udanych zakupow i zaczelo strasznie wiac, niby nic nowego bo deszcze i przeciagi to tu raczej normalne ale zimno mi sie zrobilo . Mily pan Hindus sprzedawal kolorowe szaliki wiec skoro wialo i szaliki strasznie tanie to zaszalalam i kupilam 2 , zielony -bo pasowal mi do torebki akurat w tej chwili oraz golebio-niebieski, ktory w domu okazal sie ciemno szary, bo sie panu pomylilo chyba :) niewazne 1£ to nie tragedia , kiedys dokupie brakujace kolory ;) W domu zauwazylam metke made in india :) ze nie prac, ale w sumie prac ,czyscic na sucho i badz tu madry...
Oczywiscie w sklepie tej metki nie widzialam i paradowalam z ta metka na wierzchu :) zapewniam was, ze nikt sie nie dziwil ,pewnie nawet nie zauwazyl . Wiele rzeczy na wyspie zadziwia, nie bede tu wspominac o slawnych w swiecie 2 kranach osobno na zimna i ciepla wode , sznurku do zapalania swiatla zwisajacego z sufitu w lazience itp. to wszystko z ostroznosci :) kupujac np. zielona fasolke z opakowania mozemy dowiedziec sie zaskakujacych rzeczy np. przed gotowanie nalezy zdjac calkowicie wszystkie opakowania , no niby logiczne bo po co masz jesc fasolke z torebka foliowa... ale myslalam ,ze to kazdy wie . Natomiast jak wytlumaczyc to ???
prosze usunac zabezpieczenie przed wlozeniem do mikrofalowki... kurcze i ja tyle czasu zylam w nieswiadomosci... szkoda tylko ze nie dopisali przed czy po ;)
Na kocu sie usmialam, cudo normalnie! Ciekawe po co? Dezynfekcja mikrofalowka do ponownego uzycia? :DDD
OdpowiedzUsuńHombase, B&Q i IKEA mialam niedawno obcykana:) Takie kafelki widzialam w B&Q, kiedys nie myslalam o bialych, a teraz chcialabym takie w kuchnii, dobry wybor:)
Fachowcow i to nowatorskich i w Irl jak na lekarstwo:)
Kiedys jeszcze zielony, a teraz\ ten szary szaliczek bym Ci skradla:)
Pozdrawiam:)